Jesienno-zimowe szarugi wciąż trwają. Deszcz, wiatr, przenikliwe zimno…
W przypadku takiej pogody łatwo „złapać” przeziębienie. Nie sięgajmy zbyt szybko po „dobrodziejstwa” przemysłu farmaceutycznego. Matka Natura nie zostawiła nas bezbronnymi wobec wirusów i bakterii. Dała nam rośliny, z których Avicenna nauczył nas jak wydobywać olejki eteryczne.
Wiele olejków eterycznych pomaga w leczeniu przeziębienia i grypy. Potrafią zwalczyć uciążliwy katar, łagodzą kaszel i ułatwiją oddychanie, poprawiają samopoczucie, dodają sił do walki z infekcją.
Olejki możemy stosować w różny sposób: poprzez inhalacje, masaże, wcieranie, kąpiele.
Najpopularniejszą, najwygodniejszą a równocześnie estetyczną formą inhalacji są kominki aromaterapeutyczne. Ciepło świeczki ogrzewa miseczkę z wodą i olejkami, co powoduje odparowanie i rozprzestrzenianie w powietrzu. Do miseczki wlewa się prawie do pełna wodę, a następnie dodaje 10-15 kropel olejku lub odpowiednio dobranej mieszanki.
Bardziej intensywną formą aromaterapii jest sauna aromaterapeutyczna. Do miseczki umocowanej nad grzejnikiem sauny wlewa się 5-10 kropel olejku lub mieszanki olejków. Ciepło sauny powoduje dość szybkie odparowanie.
Do klasycznej inhalacji przygotowujemy naczynie z gorącą wodą (60-70°C), ręcznik i olejki.
Do wody dodajemy 5 kropel olejku. Pochylamy się nad naczyniem i przykrywamy głowę ręcznikiem. Wdychamy parę przez kilka minut.
Ulga w jesiennych dolegliwościach gwarantowana! Na następnej stronie przeczytasz gotowe zestawy olejków na różne infekcje.
Strony 1 2