Niegdyś rybacka osada, dziś centrum światowej turystyki i handlu – oblicze Dubaju mocno zmieniło się przez ostatnie pięćdziesiąt lat. Turystyka rozwinęła się zresztą w całych Emiratach Arabskich. Zastanawiasz się, czy warto jechać na urlop do Dubaju? Oczywiście, że warto! Mamy na to dowody!
Z czego słynie Dubaj?
Skojarzenia z Dubajem zwykle są jednoznaczne: miasto ociekające złotem i wszechobecnym luksusem, bardzo drogie, ale też pod każdym względem ekskluzywne. To tu mają znajdować się największe i najdroższe galerie handlowe, hotele i restauracje.
Jak jest naprawdę? Przyjrzyjmy się, z czego słynie Dubaj:
Najwyższy budynek świata: Burj Khalifa. Ma 829 metrów wysokości, 163 piętra (a nam się wydaje, że 30. piętro warszawskiego Pałacu Kultury jest wysoko!) dwa tarasy widokowe, luksusowe restauracje, apartamenty i basen na 76. piętrze. Zbudowano go z ogromnym rozmachem, jest nie tylko wizytówką Dubaju, ale i całych Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Największe centrum handlowe świata: Dubai Mall. Liczy sobie aż 1200 sklepów, 22 sale kinowe i ponad 100 lokali gastronomicznych (niektóre galerie w Polsce nie mają tylu sklepów!). W budynku galerii znajduje się olbrzymie akwarium oraz… lodowisko.
Może to być zaskoczeniem w mieście, które słynie z upałów, ale… W Emiratach Arabskich zbudowano skocznię narciarską i ośrodek sportów zimowych Ski Dubai na pustyni. W tym kraju nie ma rzeczy niemożliwych.
Największy ogród świata: Miracle Garden. Miliony kwiatów i roślin z pewnością nie zachwycą cię tak bardzo, jak ponad 15 tysięcy obłędnie dużych i bajecznie kolorowych motyli.
Największy złoty pierścionek świata. Waży ponad 60 kilogramów i gabarytami bardziej przypomina zbroję, aczkolwiek nie da się ukryć, projekt robi wrażenie!
Dubajskich rekordów jest znacznie więcej i trudno wszystkie wymienić. Przy tym nie da się nie zauważyć, że dubajskie obyczaje są bardzo mocno zakorzenione w tradycji i religii. Wiele z nich jest niezmiennych od tysięcy lat. Dubaj niewątpliwie jest nowoczesnym, kosmopolitycznym miastem, ale nie odcina się od swoich korzeni.
Co jeszcze warto zobaczyć w Dubaju?
Deptak The Walk i plaża JBR Open Beach – jedno z niewielu miejsc w Dubaju, po którym można swobodnie poruszać się pieszo. Plaża jest nieduża, można wręcz określić ją mianem kameralnej, ale bardzo czysta i dobrze utrzymana. Wzdłuż deptaku znajdują się restauracje.
Madinat Jumeirah – miejsce dość niezwykłe jak na nowoczesny, pełen wieżowców Dubaj. Tu stoją budynki mające imitować dawną zabudowę Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Taka tradycyjna wioska pośrodku nowoczesnego miasta robi niezwykłe wrażenie.
Meczet Jumeirah – jedyny meczet w Dubaju dostępny dla turystów. Wstęp jest płatny, przewodnik mówi po angielsku. Jeśli wybierasz się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich po raz pierwszy, tu znajdziesz świetną okazję do poznania kultury, historii i tradycji tego regionu.
Ze względu na temperatury Dubaj preferuje komunikację publiczną i samochodową. Nikt tu nie chodzi pieszo. Warto natomiast wypatrywać na ulicach samochodów policyjnych. I to wcale nie po to, by przed nimi uciekać. To po prostu bardzo luksusowe auta, jakich na polskich drogach raczej nie zobaczysz. Dasz wiarę, że policja w Emiratach jeździ Ferrari lub Aston Martinami?!
Kiedy wybrać się na urlop do Dubaju?
Łatwiej powiedzieć, kiedy lepiej tego nie robić. W miesiącach wakacyjnych średnia temperatura w Dubaju przekracza 40°C. Nic dziwnego, że nikt tu nie chodzi piechotą i nawet przystanki autobusowe są klimatyzowane!
Najlepszy czas, aby wykupić wyjazd do Dubaju w ITACE to okres między październikiem a kwietniem. W styczniu jest najzimniej, ale ciebie, jako mieszkańca kraju dalekiej północy raczej nie przerazi średnia temperatura 21°C. W lutym teoretycznie jest najwięcej opadów, ale ich ilość trzeba uznać za śladową. Nie zapominaj, że Dubaj wyrósł na pustyni, nikt tu nie słyszał o ulewnych deszczach.