Nawet jeśli przez pierwsze kilka dni dziecko wydaje się grzecznie spać, nie budzi się przesadnie, nie oznacza, że tak będzie cały czas. Maluch szybko zaczyna rezygnować z przesypiania większości doby i zaczyna mieć dłuższe przerwy pomiędzy spaniem. W takiej sytuacji umiejętność usypiania dziecka jest jedną z cenniejszych, jakie mogą nabyć rodzice.
Zaspokojenie potrzeb niemowlęcia
Usypianie niemowlaka powinno rozpocząć się od spełnienia czterech podstawowych potrzeb, które ułatwiają zaśniecie. Są to:
- zaspokojenie głodu,
- sucha pieluszka,
- bliskość,
- spokój.
Dziecko, które odczuwa brak w jednej z podanych kwestii nie zaśnie i będzie marudne albo szybko się obudzi nie dając zasnąć rodzicom. Przed położeniem dziecka do łóżeczka trzeba je nakarmić, przebrać, uspokoić jeśli miało wiele wrażeń w ciągu dnia, np. spokojną muzyką i przytulić. Zminimalizuje to ryzyko budzenia się niemowlaka już po godzinie.
Chwilowe przebudzenie
Wielu rodziców, zwłaszcza mających dopiero pierwsze dziecko, biegnie do malucha gdy tylko usłyszy jego kwilenie. Jest to naturalny odruch, jednak warto pamiętać, że nawet niemowlę może – tak jak i dorosły – przebudzić się na chwilę, tylko po to żeby zaraz zasnąć. W związku z tym podchodzenie do malca, branie na ręce, rozbudzanie gdy wyraźnie nie daje znaków, że potrzebuje np. jedzenia, jest niepotrzebne. Warto dać dziecku szansę na samodzielne uspokojenie się, co ułatwi mu zasypianie w późniejszych miesiącach, kiedy czas snu nieco się skróci.
Smoczek do ssania
Używanie smoczków nie jest obecnie tak popularne, jak dawniej gdy nawet dwulatki jeszcze go używały, jednak najmłodszym dzieciom może pomagać. Bardzo płaczliwe niemowlę uspokaja się poprzez odruch ssania, który jest naturalny i kojarzy się z matczyną bliskością. Wsuwając smoczek do ust dziecka uspokaja się jego łkanie, wycisza i dziecko znacznie łatwiej zasypia. Trzeba jednak pamiętać, żeby nie używać smoczka za długo, gdyż im starsze dziecko, tym łatwiej o wadę zgryzu.
Usypianie szumem
Zaskakującym, ale sprawdzonym sposobem jest uspokojenie oraz uśpienie dziecka przy pomocy szumu, czyli dźwięku przypominającego „szszsz”. W tym celu można włączyć suszarkę na najniższą moc, odkurzacz, odkręcić wodę lub zakupić płytę CD z odpowiednim dźwiękiem. Urządzenia oraz nagranie wydające taki dźwięk działa relaksacyjnie na niemowlaka i sprawia, że stopniowo dziecko wycisza się oraz zasypia. Nie należy przesadnie dziwić się takiej metodzie – szeleszczący dźwięk jest zbliżony do tego, który maluch czuł będąc w brzuchu matki, więc jest kojarzony z bezpieczeństwem.
Zasypianie z rodzicami
Inną metodą na uśpienie niemowlaka jest spanie z rodzicami. W ich pobliżu dziecko ma większą szansę na wyciszenie się, uspokojenie i ciągłe poczucie bezpieczeństwa. Dodatkowo mama nie musi wstawać do karmienia, ponieważ przez całą noc jest obok dziecka. Jednak taka metoda może mieć późniejsze kłopotliwe konsekwencje – maluch nie będzie chciał spać sam i zanim nauczy się zasypiania w łóżeczku minie sporo czasu. Z tego powodu wspólne spanie jest polecane głównie rodzicom, którzy uczą spokojnego snu dzieci zmuszone po urodzeniu przebywać w inkubatorze. Bliskość rodziców pozwala im nadrobić utraconą pierwszą bliskość.