Jak być pewnym siebie?

Pewność siebie nie u każdego jest naturalną cechą. Ludzie są różni i niektórzy nie boją się niczego, inni są nieśmiali, zamknięci w sobie, zakompleksieni. Nie da się ukryć, że są to cechy, które czasami utrudniają życie. Z tego powodu wiele osób chce pracować nad pewnością siebie i jej rozbudzeniem, w czym może pomóc kilka podpowiedzi.

Niska samoocena

Osoby z niewielką pewnością siebie mają tendencję do zaniżania swojej samooceny, do nie dostrzegania w sobie zalet. Pierwszym krokiem na drodze do pewności jest właśnie docenienie samego siebie, choć bywa to bardzo trudne. Żeby sobie pomóc można wykonać proste ćwiczenie, do którego potrzebna będzie kartka papieru i długopis. Należy nad nią przysiąść i spisać wszystkie rzeczy, małe i duże, które powodują zadowolenie z siebie. Dobrze jest poświęcić na to trochę czasu, zastanowić się, ale nie skupiać tylko na tzw. wielkich rzeczach. Dobrzy przyjaciele, jazda na rowerze, zdolności pisarskie, umiejętność pieczenia to same zalety. Skoro je potrafisz, to nie jesteś bezwartościowy.

„Co powiedzą inni?”

Najczęstszą przyczyną zablokowania się i braku pewności siebie jest myślenie: co powiedzą inni, jak ocenią, że spojrzą z pogardą. Prawda jest taka, że połowy o ile nie większości rzeczy, które robisz lub mówisz, obcy ludzie nie zauważają. Zajęci sobą, zajęci swoimi sprawami nie będą skupiać się na Tobie i po prostu nie skomentują. Warto sobie to uświadomić i nie bać się, np. nucić pod nosem będąc na spacerze, śmiać się głośno czytając książkę, zadawaj pytania na lekcjach lub szkoleniach. Postaw na to, co ty myślisz, a nie na to, co mogą pomyśleć inni.

Wyprostuj siebie, wyprostuj chód

Osoby niepewne można często poznać po chodzie oraz sylwetce. Chwiejny chód, niepewne kroki, spoglądanie w podłoże, pochylanie się, garbienie się, ręce w kieszeniach sprawiają wrażenie osoby niepewnej, która chce się ukryć. Z kolei wyprostowana sylwetka i bardziej sprężysty krok świadczą o czymś wręcz przeciwnym, o zdecydowaniu i pewności. Nawet, jeżeli nie czujesz się jeszcze pewnie, ćwicz krok i prostuj się wychodząc z domu. Z czasem stanie się to Twoją naturalną pozycją i wzrośnie Twoja samoocena.

Dawaj sobie nagrody

Nagradzani się stymuluje mózg do dalszej pracy. Wyłącznie wymagania, surowość, to prosty sposób na zabicie motywacji. Tak też dzieje się, gdy siłą chcemy być pewni siebie, a czasem coś nie wychodzi. Znacznie lepszym rozwiązaniem pod względem psychologicznym jest dawanie sobie nagród za małe osiągnięcia, w tym za bycie pewnym siebie tam, gdzie wcześniej się to nie udawało.

Zgłosiłaś się do odpowiedzi? Świetnie, daj sobie nagrodę, zjedz cukierka, posłuchaj ulubionej muzyki. Porozmawiałeś z nową osobą? Nagrodź się. Zacząłeś ćwiczyć mimo obawy o ocenę innych, daj sobie nagrodę. W taki sposób o wiele łatwiej jest osiągnąć zamierzony efekt, gdyż ćwiczenie pewności siebie nie będzie katorgą.

Mów innym miłe rzeczy

Spróbuj mówić innym miłe rzeczy każdego dnia. Kobietom, mężczyznom, rodzinie, współpracownikom. Nie musisz mówić ich bez przerwy, ale każdemu jest przyjemnie, kiedy docenia się, np. jego dobry wygląd. Choć wydaje się to zaskakujące takie zachowanie poprawia pewność siebie. Nie tylko ma się więcej pozytywnej energii, lecz także jest się inaczej postrzeganym przez osoby z zewnątrz, jako ktoś optymistyczny, miły, towarzyski. Pozornie tylko poprawia to samopoczucie, ale w efekcie ułatwia bycie pewnym siebie w codziennych sytuacjach.