Nie znam właściciela nieruchomości choćby z najmniejszą połacią otaczającej jej ziemi, który nie marzy o idealnym trawniku. Murawa przypominająca dywan nie jest rzeczą nieosiągalną. Równy i gęsty trawnik to kwestia m.in. długofalowej pielęgnacji, stosowania odpowiednich nawozów oraz racjonalnego planowania. Poniżej prezentujemy cztery sposoby na to, by nasz trawnik wyglądał jak boiska klubów z ligi angielskiej, czy jak kto woli, trawnik przed Pałacem Buckingham.
Niezależnie od tego czy nasz trawnik pochodzi z siewu, czy jest rozłożoną darnią, sposoby i zasady jego pielęgnacji są bardzo podobne. To oczywiste, że w ogrodnictwie niezbędna jest cierpliwość i systematyczność. Nasz trawnik to nasza wizytówka, dlatego oczywiste jest, że chcemy by wyglądał jak najlepiej. Jednak niczego nie róbmy na siłę i gdy się na czymś nie znamy, to lepiej skorzystać z pomocy fachowców. Przedstawione poniżej wskazówki są jednak wykonalne dla wszystkich, bezspecjalistycznego sprzętu i fachowej wiedzy.
- Odpowiednie koszenie
Optymalna częstotliwość koszenia trawnika to jedno koszenie na dziesięć, maksymalnie do czternastu dni. Najlepiej jeśli koszenie przyjmuje formę „strzyżenia” murawy. Wówczas trawa wzmacnia się, a cały trawnik staje się bardziej gęsty. Pod żadnym pozorem trawy nie wolno kosić bezpośrednio po deszczu. Trawnik należy kosić, gdy jest suchy, czyli przed podlewaniem lub nadchodzącymi opadami. Gdy trawa jest mokra, koszenie wymaga więcej wysiłku i trudniej jest ją dokładnie zebrać i usunąć z trawnika. Wzrasta także ryzyko potencjalnych infekcji – może dochodzić do zakażenia trawy np. chorobami grzybowymi, które wymagają zastosowania specjalnych środków i metod ich zwalczania, co oczywiście osłabia trawnik.
- Odpowiednie nawodnienie
Wiosną i latem trawnik powinno się podlewać średnio raz na 3 dni, ale za to większą ilością wody. Jeśli będziemy podlewać murawę częściej, trawa się do tego przyzwyczai i nie będzie samodzielnie szukać wody głębiej w ziemi, a co za tym idzie nie rozwinie korzeni w sposób maksymalny. W konsekwencji trawa będzie mniej wytrzymała i podatna na okresowe przesuszenia.
- Nawozy tak, ale z głową
Często koszona trawa potrzebuje odpowiedniego nawozu. W zależności od ekspozycji trawy na słońce oraz gruntu pod trawnikiem, powinien być on gruntownie nawożony trzy- cztery razy w ciągu sezonu. Pierwsze nawożenie powinno mieć miejsce po pierwszym koszeniu w sezonie, bo wtedy trawa jest najsłabsza i najbardziej potrzebuje substancji odżywczych. Nawóz należy dobrać do trawy po odpowiedniej analizie poziomu pH gleby. Tej kwestii nie można zostawiać przypadkowi. Zbyt kwaśną glebę należy stopniowo odkwaszać wapnem nawozowym. Odpowiednio „dokarmiona” i oczywiście podlana trawa jest zdrowsza, ma lepszy system korzeniowy, jest bardziej odporna na deptanie i suszę.
- Napowietrzanie trawnika
W pierwszym momencie brzmi to dosyć absurdalnie, ale napowietrzenie trawnika, czyli aeracja jest rzadko stosowanym przez amatorów ogrodnictwa sposobem na utrzymanie trawnika w wysokiej formie. Samo napowietrzanie jest jednak proste. Ma ono zapewnić przenikanie do korzeni wszystkiego co jest niezbędne dla wzrostu trawy. Najprostszym i najbardziej efektywnym rozwiązaniem jest wykonanie wielu drobnych otworów w wierzchniej warstwie filcu, co spowoduje, że gleba będzie lżejsza, mniej zbita, a do korzeni szybciej dotrze woda, tlen i dodatkowo nawóz.