Siłownia to przede wszystkim miejsce ćwiczeń. Z uwagi na popularność takich placówek, coraz częściej trafiają do nich osoby zachowujące się niezgodnie z zasadami. Jeżeli nie chcesz być uważany za taką osobę poznaj, jakich dziesięciu rzeczy nie należy robić w czasie wizyty na siłowni.
Patrzenie tylko na wygląd
Na siłownię z zasady przychodzi się poćwiczyć, poprawić kondycję, zrzucić zbędne kilogramy. Wygląd nie powinien być wtedy najważniejszy, dlatego dużym błędem jest zwracanie uwagi tylko na strój, swój lub innych. Nawet jeżeli własne ubranie na siłownie planuje się z wyprzedzeniem, krytykowanie stroju innych nie jest wskazane, zwłaszcza głośno.
Głośne rozmowy zamiast ćwiczeń
Siłownia to nie miejsce na pogaduszki. Co innego zamienić kilka słów z koleżanką, co innego skupienie się na plotkowaniu bardziej, niż na ćwiczeniach. Przeszkadza to innym użytkownikom przybytku ćwiczeń, zwłaszcza gdy rozmowa jest głośna i informuje wszystkich wokół o intymnych szczegółach.
Przychodzenie z makijażem
Pocenie się jest naturalnym stanem, w siłowni szczególnie. Z tego powodu nałożenie na siebie doskonałego makijażu nie jest najlepszym pomysłem. Nikt nie widzieć przed sobą kobiety, która ćwiczy, poci się, a pot spływa z niej razem ze wszystkimi kosmetykami znajdującymi się na twarzy. Dodatkowo jest to bardzo niezdrowe dla skóry, ponieważ zatyka pory powodując wypryski.
Rezerwowanie sprzętu
Na siłowni nie ma czegoś takiego, jak rezerwowanie urządzeń do ćwiczeń na zapas. Powieszenie ręcznika z myślą „za 15 minut przyjdę” jest niegrzeczne, niewłaściwe i pokazuje jak wielkim egoistą się jest. Siłownia to nie miejsce, na którym jest się samemu, dlatego konieczne jest pamiętanie o innych.
Brak powitania przy wejściu
Nie witanie się z innymi, kiedy wchodzi się do budynku lub pokoju świadczy bardzo źle o każdym. Gdy zajęcia na siłowni odbywają się w grupie przywitanie się krótkim „cześć” lub bardziej oficjalnym „dzień dobry” jest wymagane. Nie przywitanie się może wprowadzić niesmak do grupy i znacznie pogorszyć atmosferę w trakcie wspólnych ćwiczeń.
Szukanie podziwu u innych
Większość użytkowników siłowni przychodzi ćwiczyć dla siebie, dla poprawy kondycji, dla własnej satysfakcji. Należy zastanowić się czy właśnie takie motywy są decydujące przy wykupywaniu karnetu. Jeśli wizyty na siłowni mają polegać na szukaniu aprobaty podczas przysiadów, skłonów i rozciągania się, wówczas lepiej zastanowić się czy faktycznie siłownia jest niezbędna.
Sprzęt – brak odnoszenia na miejsce
Istnieje wiele ruchomych pomocy do ćwiczeń, np. hantle. Zabierając je i ćwicząc należy odnieść je na miejsce. Jeżeli nie robisz tego, zostawiając je w byle jakich miejscach siłowi postępujesz bardzo nieprzyjemnie w stosunku do innych. Nawet jeśli w domu rozrzucasz wszystko po podłodze, w miejscu publicznym należy zadbać o porządek.
Brak higieny sprzętu
Zachowanie higieny jest niezwykle istotne i na siłowni nie należy tego ignorować. Przepocone hantle, uchwyty na rowerków, bieżni, maty nie są przyjemne. Na siłowni znajdują się odpowiednie środki: papierowe ręczniki, środki dezynfekujące, którymi powinno się przetrzeć sprzęt po użytkowaniu. Zignorowanie tego jest ignorowaniem osób wokół siebie.
Rozmowy telefoniczne na siłowni
Rozmowy telefoniczne w siłowni to nie najlepszy pomysł. Na salę ćwiczeń najlepiej nie brać komórki, żeby nie kusiła do rozmów. Nikt z ćwiczących na pewno nie ma chęci słuchać szczegółów z życia innych. Dla wielu siłownia to miejsce relaksu i trzeba to uszanować.
Niepotrzebny szpan
Nie ma nic złego w posiadaniu markowych, profesjonalnych butów czy stroju, jednak nie można czynić z tego sensu wizyt w siłowni. Szpanowanie strojem, połączone z brakiem wiedzy na temat ćwiczeń może budzić zażenowanie. Znacznie lepiej jest myśleć o ćwiczeniach, poznawać związane z nimi zasady i po prostu ćwiczyć, niż udawać profesjonalistę już podczas pierwszej wizyty.